sobota, 12 kwietnia 2014

Kamea w srebrze i w złocie

Oto dwa "siostrzane" naszyjniki, które ostatnio popełniłam. Pierwszy w tonacji srebrnoszarej, na dość grubym łańcuszku-żmijce.




Drugi, złoto-beżowy na rzemieniu:



I oba dla porównania:



7 komentarzy:

  1. Oba wisiory są cudne. Gdybym miała wybierać, miałabym nie lada "zagwozdkę ".
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oba wisiory są cudne. Gdybym miała wybierać, miałabym nie lada "zagwozdkę ".
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oba wisiory są cudne. Gdybym miała wybierać, miałabym nie lada "zagwozdkę ".
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oba wisiory są cudne. Gdybym miała wybierać, miałabym nie lada "zagwozdkę ".
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne wisiory:)) Pozdrawiam. Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  6. Oba wisiory fajne, ale mnie bardziej podoba się ten beżowy!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam do mojego bloga po odbiór wyróżnienia. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń