wtorek, 31 lipca 2018

Szydełkowy miś

Zachwyciłam się zabawkami i maskotkami robionymi szydełkiem. Jedna z uczestniczek spotkań robótkowych tworzy niezwykłe lalki i zabawki. oryginalne i perfekcyjnie wykonane. Początkowo pomyślałam, że to nie dla mnie. Wymaga precyzji, wyobraźni. Nie szukałam wzorów, przyglądałam się tylko tym, które tworzyły znajome z internetowych grup i blogów. Myśl dojrzewała, aż przyszedł dzień, gdy zobaczyłam  profil Ezerioszki na Fb  https://www.facebook.com/Ezerioszka.
Zapragnęłam każdej z maskotek. Szczególnie zaś zakochałam się w Reksiu. To moje marzenie z dzieciństwa. Chciałam mieć swojego Reksia, oczywiście żywego. Wzór na pieska już mam, ale naukę trzeba zacząć od podstaw. Jako pierwszy wczoraj powstał miś z tutoriala umieszczonego na blogu PASART oraz na Youtube TU.
Oto moja pierwsza szydełkowa maskotka: MIŚ  (powstał z resztek włóczki akrylowej).



Wersja saute 😊 i z muszką.
Następny będzie kotek, potem może już wymarzony Reksio.
Skądinąd jestem zdumiona ogromnym powodzeniem zabawek wykonywanych na szydełku. Po pierwsze - kochają je dzieci, choć do wyboru mają mnóstwo innych kolorowych, przemysłowych zabawek. Po drugie dziergają je wszyscy od małych dziewczynek (widziałam dziewieciolatkę sprawnie dziergajacą myszkę czy coś...) przez dwudziesto-trzydziestolatki po mocno dojrzałe dziergaczki. Niektórych naprawdę bym o to nie podejrzewała 😊.

poniedziałek, 30 lipca 2018

Razem raźniej

Dawno mnie tu nie było. Ogromne spowolnienie w tworzeniu mnie dopadło, niemal zastój. Znacie ten schemat: coś tam zaczynam, nie do końca się podoba, więc odkładam... i trudno się zmobilizować do następnej robótki. I inne rzeczy bardziej zaprzątają głowę (np. przetwory). Dwie sprawy mnie ostatnio zmobilizowały. Po pierwsze: w moim mieście powstało wspaniałe miejsce - raj dla dziewiarek Pasmanteria Kreatywna PASJA. Miejsce, gdzie nie tylko można zapoatrzyć się w to, co potrzebne każdej dziewiarce, ale także można spotkać fantastyczne osoby, pełne pasji, o przeróznych umiejętnościach, pogodne i tryskajace humorem. Właścicielka sklepu p. Ania cyklicznie organizuje spotkania robótkowe, na których pojawia się coraz więcej pasjonatek szydełkowania i dziergania na drutach. 9 czerwca w Dniu Publicznego Dziergania razem z wieloma tysiącami kreatywnych z całego świata wyszłyśmy na ulicę :). Dziergałyśmy na Rynku przed skierniewickim Ratuszem.



W sobotę 4 sierpnia wypadają pierwsze urodziny PASJI, spotkamy się na spotkaniu urodzinowym. Obiecuję relację i zdjęcia przewspaniałych wytworów uczestniczek.
Druga rzecz, która mnie zmobilizowała doponownego sięgnięcia za szydełko, ma zwiazek właśnie z tym, co zobaczyłam na spotkaniu. Zobaczyłam i zapragnęłam - też tak chcę! Macie tak? Hmm... ale to już chyba w następnym poście.