sobota, 9 listopada 2013

Odkurzanie bloga

Dawno mnie tu nie było. Koralikowanie pochłonęło mnie do reszty. Nie nadążałam z fotografowaniem nowych prac. A raczej niezadowolona z efektów fotografowania, po prostu odpuściłam.
Dziś jednak zaprezentuję kilka najnowszych prac.
Dominuja sznury szydełowo-koralikowe z TOHO lub PRECIOSY.

Oto bransoletki i naszyjniki.


                                           

            








Tu zaś sznur turecki z koralików Polish Fire Olive i Toho 11.0



A tu mój ulubiony wyrób - gąsienniczki: 


8 komentarzy:

  1. bardzo ładne te cudeńka!!!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne!
    Szczególnie podoba mi się naszyjnik z trzeciego zdjęcia. Wspaniała kolorystyka :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Bransoletki i naszyjniki mogę oglądać bez końca :))) Pokazuj następne. Pięknie je skomponowałaś!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne sznury , wszystkie bardzo ciekawe. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Efekty tego pochłonięcia całkiem niezłe :) Podobają mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Robić nie potrafię ale podziwiać lubię. Śliczności zrobiłaś:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. No Kochana, nie dziwię się, że nie masz czasu na bloga, skoro tyle dziergasz :-) Pięknie Ci wychodzi.

    OdpowiedzUsuń