Qrcze, tak się cieszyłam, ze mój blog się powoli rozkręca, a tu dzisiaj przykra niespodzianka: niektóre moje zdjęcia zniknęły. Ostatni post wpisałam jeszcze raz, ale nie wiem czy to jest metoda, zwłaszcza, że kolejne zdjęcie z innego posta zniknęło. Moja wina? Popełniłam błąd, czy to norma na tym portalu?
U mnie tylko nie widać bluzeczki melanżowej(3 luty)ale jaka może być tego przyczyna ....?nie wiem :(
OdpowiedzUsuńMałgosia
Cześć Słonko- mnie sie różne dziwne rzeczy zdarzały, ale nie znikające zdjęcia. Przypuszczam, że coś sama sobie nacudowałaś.Nic mi w tej chwili nie przychodzi do głowy jakiego rodzaju błąd popełniasz. Wszystkie zdjęcia które masz na blogu są jednocześnie umieszczane na Picassie- może stamtąd ktoś ci wykasowuje-ale jakim cudem?
OdpowiedzUsuń