Skończyłam ją wczoraj. Dziś już miałam ja na sobie i zebrałam od koleżanek parę pochlebnych uwag. Tunika powstała z dwóch motków bawełny Sunny. Druty KP 3,5 na żyłce.
Korzystając ze wskazówek Antoniny tej i tej, podglądając tuniczkę Hady i Mao udało mi się stworzyć własną wersję Nurgake. To mój pierwszy sweterek robiony metodą "od góry". Na pewno nie ostatni, bo w kolejce czekają już dwa. Koraliki u dołu przyszyłam, ponieważ gładko zakończony brzeg wywijał się zbyt mocno, więc w ten sposób obciążyłam dół. U góry zaś czarne koraliki, wydaje mi się, ożywiły szarą rzecz.
Po dzisiejszym "chodzeniu" w tuniczce wyszły pewne mankamenty, a mianowicie mocno się wyciągnęła i o ile nie przeszkadza to w ogólnym jej wyglądzie (a raczej moim w niej), to zbyt głębokie zrobiły się otwory pod pachami. Widać biustonosz i sadełko nad nim :). Nie wiem jeszcze jak ale chyba będę poprawiać, bo mam jeszcze cały motek tej włóczki. Może rękawek dorobię, a może mi coś podpowiecie. Ewentualnie będę nosić jako kamizelka nakładana na bluzki.
Tu nasz pupil Roki zechciał ze mną pozować no i trochę zasłonił tunikę..
Ale ładny pies, widać, że kocha swoją panią. Ślicznie wyglądasz w tunice. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńsuper! fajny pomysł z tymi koralikami u góry.
OdpowiedzUsuńa piesek zupełnie taki jak mój :)
pozdrawiam
No i godna pochwał tunika wspaniale wyszła no i uroczo wyglądasz.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna tuniczka :) Czy na przód nabierałaś dużo więcej oczek niż na tył? Podobają mi się bluzki z takim "śliniaczkiem" ale jeszcze nie robiłam i zastanawiam się jaką metodę wybrać...
OdpowiedzUsuńświetna tunika!!!
OdpowiedzUsuńzapraszam po odbiór wyróżnienia:)
Piękna !!!
OdpowiedzUsuńŚwietna!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńtakie dzieło trzeba wyrózniać zapraszam do mnie po odbiór takowego ;)
OdpowiedzUsuńFajna tuniczka .
OdpowiedzUsuńświetna!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna tunika, podoba mi się pomysł z koralikami!!! Piękne psisko!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Świetna tunika, także przymierzam się do zrobienia takiej z "ogonami".
OdpowiedzUsuńCo do rozciągniętych pach - może spróbuj a) obrobić je półsłupkami co powinno nieco ściągnąć, b)zrobić wąskie pliski na drutach co najmniej o numer mniejszych, aniżeli była robiona tunika - też powinno ściągnąć,m c) zrobić te pliski metodą wykończenia sznureczkiem, tez na mniejszych drutach.
Ukryj dobrze może zapomni :) śliczna tunika!!!Ten dekolcik jest świetny.filcuj to taka fajna zabawa nigdy nie wiesz co wyciągniesz z pralki ;)
OdpowiedzUsuńWspaniała tunika. Roki - piękny pies. Przez 17 lat miałam takiego psa. Od listopada nie mogę myśleć o nowym. A widząc Rokiego odświeżyły sie wspomnienia. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńLindo!
OdpowiedzUsuńWitaj!świetna tunika a ten pies!ah co tam bende piasac mam mniejszego!!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń